Lista aktualności Lista aktualności

Duże zainteresowanie akcją #sadzimy

Już po raz drugi we wszystkich nadleśnictwach odbyła się akcja #sadziMY.

Tak jak w poprzednim roku leśnicy rozdawali chętnym sadzonki. Inicjatorem ogólnopolskiej akcji był prezydent Andrzej Duda, który wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą, sadził młode drzewka w gdańskim Nadleśnictwie Lipusz, terenie zniszczonym przez huragan w 2017 r.

Od samego początku liczyliśmy, że ta akcja zjednoczy nasze społeczeństwo we wszystkich zakątkach kraju. Apelujemy do Polaków, do wszystkich którzy kochają drzewa, by poszli do swojego nadleśnictwa, wzięli sadzonkę i posadzili drzewo. To bardzo ważne, to nie jest działanie tylko na dzisiaj i tylko dla nas, ale także dla przyszłości. Las to oczyszczanie powietrza, produkcja tlenu i pochłanianie dwutlenku węgla, to ogromnie istotne także z konieczności, jaką jest ochrona klimatu - apelował prezydent. 

Andrzej Duda podczas piątkowego sadzenia nawiązał do akcji #SprzątaMY, której inauguracja również odbyła się w ubiegłym roku. - Zachęcamy, aby idąc do lasu zabrać ze sobą worek i pozbierać śmieci. Tak, by las w przyszłym roku był piękny i czysty dla innych.

Do wspólnego dbania o lasy, jako wspólne dobro, nawiązał minister środowiska Michał Woś. - To bardzo ważne, że lasy jako nasze wspólne dobro, wspólne dziedzictwo jest objęte taką troską. Każda z osób, która dzisiaj tutaj jest dokłada swoją cegiełkę, aby odnowić to miejsce tragedii sprzed trzech lat - podkreślił minister. 

Razem z prezydentem pracowali pracownicy administracji publicznej oraz Lasów Państwowych, harcerze, żołnierze, strażacy z Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, a także studenci i uczniowie. Łącznie do akcji #sadziMY przyłączyło się kilkaset osób. Niestety, w tym roku ze względów epidemiologicznych, wprowadzono ograniczenie liczby uczestników.

O lesie, jako doskonałym leku na współczesne bolączki mówiła pierwsza dama. - Las to nasze wspólne dobro, to niezbędny czynnik równowagi ekologicznej, to czyste powietrze, to jakże ważna dzisiaj retencja wody, a także miejsce, w którym możemy odpocząć od miejskiego zgiełku. O czym wielu z nas przekonało się podczas pandemii. Właśnie dlatego musimy wszyscy dbać o lasy. Chcielibyśmy, żeby ta troska o las była czymś powszechnym. By jak najwięcej osób włączało się w akcje sadzenia i sprzątania lasu - podkreśliła Agata Kornhauser-Duda.Chcielibyśmy, żeby ta troska o las była czymś powszechnym. By jak najwięcej osób włączało się w akcje sadzenia i sprzątania lasu - podkreśliła Agata Kornhauser-Duda.

Przypomnijmy, że Nadleśnictwo Lipusz, gdzie w tym roku odbyła się akcja #sadziMy, było jednym z najbardziej dotkniętych przez nawałnicę w 2017 r. Tylko tam silny wiatr powalił aż 1,3 mln m3 drzew. Łącznie w gdańskiej dyrekcji LP huragan zniszczył ponad 10 tys. ha lasu, w całych lasach ponad 100 tys. ha.

Dyrektor generalny LP Andrzej Konieczny podczas konferencji podsumował prace odnowieniowe w zniszczonych nadleśnictwach. - Czeka nas posadzenie 220 milionów sadzonek, a całkowity koszt usuwania skutków klęski to koszt około 1 miliarda złotych. Do tej pory odnowiliśmy 1/3 uszkodzonej powierzchni. Zakładamy odnowienie całej powierzchni do 2023 roku - powiedział dyrektor generalny. 

Warto dodać, że w Nadleśnictwie Lipusz w 2018 r. leśnicy, harcerze i wolontariusze posadzili las w kształcie orła. Ten leśny orzeł zajmuje niemal 5 ha. Do stworzenia wizerunku godła użyto niemal 400 sadzonek modrzewia, które stanowią pazury i koronę, ponad 23 tys. brzóz oraz 67 tys. sosen, które są tłem. Rozpiętość skrzydeł posadzonego orła to 300 metrów.   

Akcja #sadziMY odbyła się nie tylko w Nadleśnictwie Lipusz. W tym roku, tak jak w ubiegłym objęła wszystkie nadleśnictwa. 18 września sadzonki były rozdawane w siedzibach nadleśnictw, a także w 17 regionalnych dyrekcjach Lasów Państwowych oraz przed siedzibą Dyrekcji Generalnej LP.